Jakiś miesiąc temu udało mi się przenieść na portal weebly.com mojego bloga jaki i tak pierwotnie gdy był na onecie nazywał się dumnie "kari.blog.onet.pl". Gdy w grudniu 2017 roku onet zaczął likwidować blogi i portale z blogami typu blog.pl czy blog.onet.pl musiałam ratować co się da. Miałam troche tych blogów na onecie i chociaż wszystkie udało mi się uratować-nie wszystkie jeszcze są widoczne lub zostały poprzenoszone na różne dziwne adresy jakie popadło i jakie były wolne-nie zajęte.
Tak więc ratując "kari.blog.onet.pl" przeniosłam go TYMCZASOWO na blogspot i padło na login "moje-nadzieje.blogspot.com" i do zeszłego miesiąca tak też on się pojawiał ale przecież jakby ktoś czytał tego bloga od samego początku to wiedziałby, że to nie "moje-nadzieje" a "kari" blog był więc nie pasował mi login "moje-nadzieje" i spokojnie-blog od miesiąca funkcjonuje pod nowym adresem i jest to:
https://dorianek.weebly.com/blog
Ale gdzieżby-już kochana Marron jaka czyta mnie od dawna chciała "wejść" na jakiś mój dawny blog ale gdyby spojrzała na listę linków na stronie głównej i zobaczyłaby tam "Dawny kari.blog.onet.pl" w linkach to uspokoiłoby ją to a pewnie była w niezłym szoku ale ja powiem tak-wyraz "nadzieje" do mnie nie pasuje i tyle. Nie usuwam nigdy moich blogów a i portal nouw mnie wkurzył za to co zrobił z Ania blog czy Miley blog więc przenoszę moje blogi na weebly by były bezpieczne a nie wedle uznania mi ktoś bo się mu nie podobają pousuwa czy coś pozmienia.
Prawda jest taka,że ja ratując w 2017 roku swoje blogi z onetu musiałam wykazać się zimną krwią jaka mi pomogła bo naprawdę szkoda mi słów na to jak ktoś ma blogi i musi je przenosić bo wielce portal zadecydował za blogera co ma się stać z jego blogiem czy blogami. Moje blogowanie to forma mojego wyrażana siebie i nigdy nie wyobrażam sobie aby mi ktoś dyktował czy narzucał co i jak i kiedy mam robić...
Mało osób wyczytałoby z daty,że owy blog jak "kari.blog.onet.pl" miał ostatnie notki na chwilę przed moją pierwszą pr0bą. Nie polecam nkomu "próbować". Zachowam dla siebie co musiało mnie do tego pchnąc aby robić taką głupotę. Naprawdę szkoda mi słów na to co przechodziłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz