Któż z nas nie chciał schudnąć pomijając takie jednostki jakie chciały bardzo przytyć bo miały za mało kilo ale ten kto zmaga się z otyłością III stopnia tak jak ja wie ile go to nerwów kosztuje aby nie być porównywanym do świni czy innych tam kaszalotów. Ale ja się nie odchudzam już od dawna ponieważ wiem,że genów babuni jaka była gruba nie oszukam. Ale dziwi mnie fakt tego czemu gwiazdy by schudnąć jak i zwykłe śmiertelniczki stosują popularny lek na cukrzycę aby...móc osiągnąć idealną wagę!!!! To jest chore.
Nasz organizm może wiele znieść jak i nie rozumiem czemu gwiazdy jakie schudły dzięki Ozempicowi przekazują te porady dalej jak i zalecają aby go stosować na odchudzania ale naprawdę to fakt,że co na jedno pomaga a na drugie szkodzi. Dlatego też dziwi mnie fakt tego, że są osoby jakie jeszcze w swych wywiadach zachwalają tenże lek jak owa Paulinka z tego artykułu:
Może i nie ma efektu jo-jo ale za jakieś pare lat organizm jej jak i tych gwiazd co to stosowały pokaże jej "wdzięczność" w postaci zmarszczek i cienkiej i zużytej skóry oraz i tak nagromadzona tkanka tłuszczowa jaka i tak nie uległa spaleniu spowoduje że albo będzie ona mieć problemy zdrowotne lub znowu powróci do wagi sprzed odchudzania. A co jeśli organizm po tym Ozempicu będzie tak wyniszczony, że nawet gospodarka hormonalna będzie szalała i wyrosną jej wąsy czy będzie mieć problemy z trądzikiem??? No-ale to już nie mój problem tylko osób stosujących Ozempic na odchudzanie.
Niechaj zdrowie dopisze takim osobom jakie nie zadbały o odpowiednie nawodnienie czy dietę bo czasem szybkie diety mogą prowadzić do ruiny organizmu zamias do polepsszenia naszej kondycji. Kiedyś ludzie uznawali "inne kształty"za piękno przez co cholerna Twiggy czy Coco Chanell mogłyby uchodzić za niedożywione i spalone nadmiernie słońcem. Ale niestety-promuje się na silną wolę czy charakter albo ciałopozytywność ale przeraźliwą chudość i spaleniznę na solarze...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz